Projekt Dressage

Wow! Niemiecka prasa o polskiej zawodniczce

Patrzcie tylko na to – niemiecki miesięcznik ReiterRevue poświęcił artykuł naszej polskiej zawodniczce 🤩 I jaki do tego wspaniały, szeroki temat wybrano – a mianowicie przepuszczalność. Tylu jest przecież w Niemczech fantastycznych, godnych podziwu jeźdźców, a to nasza 😊 Beata Stremler zostaje wybrana do omówienia i przestawienia pojęcia, które jest nie tylko kluczem do ujeżdżenia, ale wręcz koroną.

ReiterRevue marzec 2024.

Wszyscy przecież znamy przedstawienie ujeżdżeniowej piramidy i wieńczące jej szczyt zebranie jako najwyższe osiągnięcie skali treningowej. Ale jeśli jakieś z pojęć dotyczących ujeżdżenia mielibyśmy szczególnie wartościować, to z pewnością przepuszczalność byłaby jednym z nich. Kto wie, czy czy tak naprawdę nie powinniśmy jej rozrysować na samym, samym szczycie piramidy?

Może na samym szczycie, z numerem 7, powinna pojawić się przepuszczalność?

Gdybym sama miała wyobrazić sobie tego idealnego, doskonałego konia (ujeżdżeniowego jednorożca!), to nie jestem pewna, czy byłby to koń akurat w tej chwili zebrany. Na pewno jednak mój idealny koń marzeń to koń przepuszczalny. I to nie tylko w tej chwili, za to zawsze 😉

Przepuszczalność to przecież pojęcie nie dotyczące tylko jednej właściwości, jednej cechy czy elementu, ale odnoszące się do całości równowagi, harmonii i wspólnoty jeźdźca i konia. Koń przepuszczalny to ten, który pracuje tak, jakby czytał w myślach swojego jeźdźca. Koń przepuszczalny to koń lekki, elastyczny, pozbawiony blokad czy usztywnień i to nie tylko fizycznie, ale również psychicznie. Przepuszczalny, czyli w równowadze, przepuszczalny – czyli giętki, wygimnastykowany, przepuszczalny – czyli zdolny do przyjmowania i interpretowania sygnałów (pomocy od jeźdźca) od jeźdźca umożliwiających zaangażowanie tylnych nóg, zmianę sylwetki i wykonywanie elementów bez usztywnienia, oporu, opóźnienia czy niechęci w reakcjach.

Zapowiedź artykułu na stronie www wydawnictwa.

I jak punktuje to wspomniany artykuł, to przepuszczalność powinna być celem każdego jeźdźca.

Na przykładzie pracy z kilkoma końmi Beata opowiedziała o własnej pracy z rozwijaniem przepuszczalności, odczuciach, których szuka w siodle, podkreślając równocześnie, że należy zrozumieć charakter konia i zawsze brać go pod uwagę w treningu. W gazecie zaprezentowano i omówiono również ćwiczenia, jakie mogą służyć uzyskaniu, utrzymaniu, poprawie lub sprawdzeniu przepuszczalności i tu może niektórzy się zdziwią – nie ma żadnych magicznych sztuczek na ujeżdżeniowe jednorożce 😉 Pracujemy w podstawach, które są naprawdę osiągalne dla każdego. Serpentyny, przejścia, kontrgalopy, wolty, renwers, łopatką do wewnątrz, pojedyncze lotne zmiany czy roboczy piruet. Tak wygląda trening 10-letniej Księżniczki, zwyciężczyni prestiżowego Louisdorf-Preis we Frankfurcie.

W publikacji wspomniano również czynniki, które mogą utrudniać lub ograniczać osiągnięcie przepuszczalności. Pierwszym z nich jest budowa konia (z wadami takimi chociażby jak nisko osadzona szyja, mocne przebudowanie zadem, czy grube, wąsko rozstawione ganasze), ale drugim, czego trener Christian Wendel nie boi się głośno powiedzieć – jest jeździec. Jego nieharmonijny, zaburzający równowagę dosiad i sztywna, twarda ręka mogą sprawić, że prawdziwej przepuszczalności nigdy nie uzyskamy. Refleksja dla nas, jeźdźców – o ile nie możemy wymagać od konia, żeby nagle przestał być przebudowany, o tyle od siebie po prostu musimy wymagać jak najwięcej i totalnie ciężko pracować nad każdą z naszych słabych stron. Koń jest zawsze odbiciem swojego jeźdźca, a im więcej jego braków warsztatowych, tym więcej problemów ma para.

Praca nad podstawami, praca nad sobą – to jest droga do znalezienia ujeżdżeniowego jednorożca!

Niesamowicie utkwiła mi w pamięci również złota myśl od trenera Beaty, Christiana Wendela. Nadmienił on, że to właśnie prawdziwa przepuszczalność, a nie efektowne chody powinna być tym, co jest najwyżej cenione i punktowane na czworoboku. A to z tej prostej przyczyny, że w domu ćwiczymy to, co oceniają sędziowie. Jeśli skupimy się na przepuszczalności, wszyscy będą jej szukać i do niej dążyć. Kiedy największy zachwyt będzie wzbudzał efektowny kłus, cóż, jeźdźcy w swoich stajniach będą robić efektowny kłus. Proste i jak bardzo trafione. 👏

Z wiadomych przyczyn nie mogę streścić ani przetłumaczyć artykułu, ale jego zajawkę znajdziecie tutaj:
https://www.reiterrevue.de/ausbildung-und-praxis/ausbildung/durchlaessigkeit-erarbeiten-13587484.html

A za niecałe 7€ można nabyć wydanie elektroniczne magazynu ReiterRevue:
https://shop.reiteronline.com/reiter_revue_heft_03_2024-007576.html


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *