Kolejny, który porządnie zmężniał. Freddie, w odróżnieniu od niektórych swoich kolegów konsekwentnie hołduje zasadzie: byłem ładniutki, jestem ładniutki, będę ładniutki 😉
Maluch trzyma długą ramę, chociaż wydaje się, że złapał trochę nowej długości nóg. Co mnie cieszy, odrasta ogon, trochę zbyt hojnie przykrócony tuż przed przeprowadzką na odchów.
![](https://projekt.re-volta.pl/wp-content/uploads/2024/03/IMG_9874-1024x926.jpg)
![](https://projekt.re-volta.pl/wp-content/uploads/2024/03/IMG_1824-1024x853.jpg)
Jak na ten wiek ogierka przystało, pupa poszła w górę 🤭 Linia grzbietu aktualnie spada w dół, ale to się zmieni jeszcze pięćdziesiąt tysięcy razy. Podrośnie przód, podrośnie zad, i tak przez najbliższe półtora roku co najmniej.
![](https://projekt.re-volta.pl/wp-content/uploads/2024/03/IMG_9829-1024x854.jpg)
![](https://projekt.re-volta.pl/wp-content/uploads/2024/03/IMG_1814-1024x853.jpg)
Na tym etapie młody kawaler jest nadal bardzo przystojny. Ale gdybym miała temu koleżce wetknąć małą szpilę, to nie sądzicie, że jest taki dosyć, hmmm, dobrze przyswajający paszę? 😅 Jemu chyba nie jest zimno w mrozy, odłożył zapobiegawczo odpowiednią izolację termiczną 🤭 Apetyt dopisuje, a kochanego ciałka nigdy za wiele 😄
Dodaj komentarz