Projekt Dressage

Westfalski korung 2024

Westfalia – muszę przyznać, że bardzo lubię ten związek 🙂 Jego księga hodowlana w obecnym roku obchodzi 120-lecie istnienia. Centrum zlokalizowane w Münster-Handorf i promuje licznych lokalnych hodowców, z roku na rok coraz bardziej się rozwijając. Pamiętam jeszcze te 20-, 15- lat temu cały koński „prestiż” przypadał związkom hanowerskiemu i oldenburskiemu, tu właśnie były ujeżdżeniowe „konie z luksusową metką”. Później dalej długo, długo nic i w sporej odstawce mniejsze stowarzyszenia innych ras. Na galę aukcyjną jechało się do Verden 😉 W Westfalii był mniejszy ruch i zdecydowanie mniejsze ceny, ale też kupujący zdali sobie z czasem sprawę, że we współczesnej hodowli…. mamy wszędzie te same konie i liczy się ich faktyczna jakość, a nie tylko etykietka i znaczek brandu. A skoro nie widać różnicy, to po co przepłacać 😉

Ogier westfalski Pilot dumnie prezentuje swoje wdzięki przed wejściem do centrum w Münster. Wprawdzie miał sam bardzo ciekawe dzieje, ale to skoczek, więc raczej nie zagości na stronie 😉

I tak ruch nabywców zaczął się też rozkładać na inne niż hanowerskie aukcje, a westfalska księga hodowlana stosunkowo elastycznie zaczęła odpowiadać na realne potrzeby hodowców, jeźdźców i właścicieli koni. Jako jeden z pierwszych związków niemieckich to Westfalia zaczęła dopuszczać na licencjonowanie ogiery obce (z innych związków hodowlanych), a także te z dolewem krwi KWPN, co moim zdaniem bywa strzałem w dziesiątkę przy pracy na ustandaryzowanych niemieckich liniach (tak dla porównania Hanower wiele lat tkwił w konserwatywnych poglądach, starając się hodować wyłącznie „na hanowerach”, a konie KWPN uważając ogólnie za „fe”. Inne rasy na licencjonowaniu zostały dopuszczone po raz pierwszy dopiero w 2024 roku!)

Ta i wiele podobnych strategicznych decyzji dały mocne podwaliny do sięgnięcia po sukces. Aktualnie w rankingu WBFSH księga hodowlana westfalska zajmuje III miejsce w rankingu w ujeżdżeniu.

W ogóle to mam wrażenie, że w Westfalii pracują jacyś szczególnie pozytywni ludzie z dużym poczuciem humoru. W tym roku na przykład pośród dostępnych na aukcji ogierów na Hengstmarkt był również licytowany… kalendarz. I to nie byle jaki – przeznaczony wyłącznie na cele charytatywne, a na jego kartach zagościły gwiazdy niemieckiego sportu jeździeckiego – znani jeźdźcy i amazonki w wersji… topless 🤭🤭

Pierwszy egzemplarz kalendarza wylicytowano za kwotę 30 0000 €, która w całości zostanie przekazana organizacji zajmującej się pomocą onkologiczną dla dzieci. Komercyjna wersja kalendarza jest dostępna online (już za skromniejszą cenę 30€) i każda sprzedana sztuka wspiera ten sam szczytny cel.
I jeśli sobie mogę pozwolić na pewną dygresję, to może i my moglibyśmy sobie pozwolić na rodzimą wersję podobnego kalendarza? 🤔 Może niekoniecznie z mottem „bez koszulki” 😅 (wiecie, myślę o czymś, co bym sobie faktycznie chciała powiesić w kuchni i mile kontemplować podczas sączenia kawusi), ale gdyby wokół jakiejś dobrej filantropijnej idei skupić zawodników ujeżdżenia w wersji zupełnie nam nieznanej, prywatnej, takiej z przymrużeniem oka, kompletnie odmiennej od galowego obrazka we fraku, który wszyscy znamy z zawodów? Zaraz się okaże, że ktoś w ramach hobby hoduje długowłosego królika tudzież inną złotą rybkę, kolejny zawodnik jest mistrzem dekorowania pierników albo produkcji nalewek z pigwy, uprawia cosplay i przebiera za postaci z anime albo dla relaksu zajmuje się strzelaniem z folii bąbelkowej (ej, to ja). 😂
Taka inicjatywa mogłaby być fajną akcją scalającą nasze ujeżdżeniowe środowisko 🙂 Brzmi jak super fajny pomysł na najbliższą edycję Cichoń Stallions Show 😁

No dobra, po tym przydługim wstępie wróćmy do tematu, czyli co się wydarzyło na Westfälische Hauptkörung für Reitpferdehengste 👍

Spośród 54 ujeżdżeniowych ogierów 80% otrzymało licencję. 13 ogierów wyróżniono w dodatkowy sposób: 8 otrzymało premię, 5 dostało się do ringu finałowego. W tej najlepszej piątce wyłoniono zwycięzcę – championa oraz wiceczempionów.

Champion korungu: Vitalis / Fürst Jazz / Stedinger

Sprzedany na aukcji za 850 000 €.

Zwycięzca korungu westfalskiego jest rasy hanowerskiej 🙂 Jest to typowy syn Vitalisa, obdarzony może niezbyt narzucającą się urodą – charakterystyczną dla potomków Vivaldiego spora głowa i niezbyt długa szyja – ale też najlepszymi cechami tej linii, czyli przepotężną tylną nogą, fantastycznie pchającą konia w kłusie i w galopie i bardzo rytmicznym, zawsze w takcie stępem.
Ze strony matki nieco mylący nazwą Fürst Jazz to połączenie niemieckiej krwi Fürst Romanciera z holenderskim Painted Black po Gribaldim, a Jazza znajdziemy dopiero daleko, daleko jako prapradziadka z jednej strony linii żeńskiej.
Ogier trafił do holenderskiej Hengsthaltung Reesink.

1.Res.-Siegerhengst Dressur Toto Gold / Floriscount / Santino

I rezerwowy zwycięzca – nie był na sprzedaż podczas aukcji.

Ten rodowód naprawdę może się spodobać – znów mariaż holendersko-niemiecki. Imponuje pochodzenie Toto Gold – to wnuk Totilasa z matki po Apache z drugim ojcem Tango, co oznacza, że w trzech pokoleniach wszyscy męscy przodkowie, z wyjątkiem jednego na poziomie PSG/Inter I startowali Grand Prix. Floriscount daje konie szlachetne, na długiej nodze, dobrze pracujące zadem i bardzo, bardzo jezdne. Z kolei Santino niesie sprawdzoną krew Sandro Hita. Sędziowie komisji bardzo długo wahali się, któremu z dwóch najlepiej ocenionych ogierów korungu przyznać prymat zwycięstwa: „Przewaga była cienka jak opłatek”. Przez sentyment do mojej klaczy Fugu / Cebuli po Floriscount ja bym postawiła jednak na syna Toto 😉

Res.-Siegerhengst Dressur Zanetti – Escolar – Newcastle

II rezerwowy zwycięzca sprzedany na aukcji za kwotę 520 000 €.

Ten elegancki, gniady koń zaprezentował trzy doskonałe chody podstawowe. Sądząc po obecności na korungach dobrze ocenianego potomstwa, Zanetti sprawdził się jako reproduktor, chociaż obecnie chyba nie jest dostępny w stanówce (?). Drugi rezerwowy zwycięzca ma przeprowadzić się za granicę Niemiec, zatem możliwe, że nowy właściciel nie planuje mu kariery reproduktora, ale raczej sportowca.

St. Schufro / Sir Donnerhall I / For Compliment

Premiowany ogier z ringu końcowego – sprzedany na aukcji za sumę 520 000 €.

Jeszcze dość dziecięcy z eksterieru, ale mocno przekonywający jakością. Jego ojciec, St. Schufro, obecnie 13-letni, od 2021 z powodzeniem startuje w konkursach Grand Prix, z wynikami przekraczającymi niekiedy 80%. Ze strony matki mamy stare niemieckie linie – Sandro Hit i Fidermark, więc bardzo dobra bazę dla klaczy hodowlanej.

Zuperman / Royal Classic / De Niro

Premiowany ogier z ringu końcowego – sprzedany na aukcji za 380 000 €.

Młody ogier z imponującą obszernością w kłusie, z bardzo dobrym galopem i stępem. Raczej wysoki, jak na 2,5-latka (172 cm w kłębie i z pewnością jeszcze sporo urośnie). W jego rodowodzie również znajdziemy bardzo wiele reproduktorów, które startowały w wysokim (GP) sporcie, co jest najlepszym potwierdzeniem jakości konia.

Debutant PS / Diatano / Champus

Ogier premiowany sprzedany na aukcji za kwotę 100 000 €.

Urodziwy, w typie okrągłego pączuszka, ale o nie najlepszych jak na reproduktora pęcinach, więc z pewnością będzie wymagał klaczy o bardzo dobrych kończynach. Publiczności obserwującej licencjonowanie ten malowany gniadosz zdecydowanie przypadł do gustu. Co ciekawe, ojciec tego ogiera Debutant PS sam narodził się metodą embriotransferu.

Franco Nero / Dante Weltino / Stedinger

Ogier premiowany sprzedany na aukcji za kwotę 150 000 €.

Kary, w eleganckich białych mitenkach mitenkach na nogach i pasującą do kompletu strzałką. Muszę przyznać, że widziałam bardzo dużo świetnego potomstwa Franco Nero, pochodzącego nawet z zupełnie przeciętnych matek. Ten premiowany ogierek wydaje się mieć bardziej poprawnie zbudowane tylne nogi, niż widzimy u jego ojca.
Również pochodzenie matki jest świetne: Dante Weltino, niosący dobrą głowę i sportowy talent potomstwa, a dalej jeszcze Rohdiamant. Zdecydowanie jeden z koni budzących moją sympatię w tym zestawieniu.

Morricone I / Fantastic / San Amour I

Ogier premiowany sprzedany na aukcji za kwotę 90 000 €.

Mam doprawdy mieszane uczucia, kiedy patrzę na tego młodego ogiera. Z jednej strony podoba mi się bardzo jego elastyczność, aktywność w ruchu, energia i swoboda, podoba mi się również jego rodowód, ale nie umiem przestać zadawać sobie pytania, jak i gdzie tego delikwenta można będzie osiodłać 😅 Grzbiet jest bardzo krótki i jak to się zdarza u koni z linii Millenium o dość zakrzywionej linii i widocznie zarysowanym kłębie. No dobrze, na pewno ten chłopak jeszcze się rozrośnie, wydorośleje i zmieni, ale czy na tyle, żeby było porządne miejsce na siodło i popręg nie wypadał gdzieś pośrodku brzucha? Jeśli kłoda „dogoni” resztę, to ten młody Morricone ma szansę zostać naprawdę wybitnym koniem.

Sezuan / Sir Donnerhall I / Uckermärker

Ogier nie był przeznaczony na sprzedaż.

Długonogi, obszerny, elastyczny. Jest w nim wiele wspólnego z cenionym bardzo Secretem. Może stęp mógłby być obszerniejszy i bardziej przez ciało, ale na miejscu właściciela też bym się nie spieszyła do pozbywania tak ciekawego konia. Prawdopodobnie dołączy on do oferty Helgstrand Dressage.

Vaderland / Fidertanz / Fürst Heinrich

Ogier premiowany sprzedany na aukcji za kwotę 88 000 €.

Niesamowicie urodziwy oldenburski 2,5-latek, w którym bardzo widać pojawiającego się ze strony matki Fidertanza. Jego ojciec, Vaderland, to bardzo lubiany przez publiczność i ceniony przez hodowców czynny sportowiec, który w sezonie 2023 został wybrany ogierem roku przez związek oldenburski. W tym samym roku, jako 7-latek zadebiutował z doskonałymi wynikami w konkursach PSG / Inter I. Fidertanza chyba przedstawiać nie muszę 😉

Vaderland / Sir Donnerhall I / Gandhi

Ogier premiowany sprzedany na aukcji za kwotę 186 000 €.

Szlachetny i długonogi, chociaż z tyłami stojącymi odrobinę za koniem i z widocznymi różnicami w budowie przednich kopyt. Na lonży prezentował się bardzo dobrze, chociaż był też dość mocno pobudzony. Wybierając między dwoma premiowanymi potomkami Vaderlanda jednak postawiłabym na ciemnogniadego syna Fidertanza.

Vitalis / Dimaggio / Wolkentanz II

Ogier premiowany sprzedany na aukcji za kwotę 86 000 €.

Rudy, krzepkiej budowy, z dość mięsistą i nie najdłuższą szyją i nie pozbawionym swojego uroku sporym łebkiem – w ciemno można by typować pochodzenie po Vitalisie. Dimaggio to z kolei typowy potomek Donnerhalla. Połączenie dało konia poprawnego, o mocnej i nieco krępej sylwetce, ale czy będzie on wystarczająco nowoczesny w typie, by wpasować się w preferencje hodowców?

Zanetti / De Niro / Flemmingh

Ogier premiowany sprzedany na aukcji za kwotę 220 000 €.

Kolejny świetnie prezentujący się Zanetti. Dość filigranowy, ale naprawdę urodziwy, taki wręcz śliczny konik 😉 Pokazał na lonży jeden z najlepszych kłusów wśród wszystkich zaprezentowanych koni, z bardzo dobrą, szybką i giętką tylną nogą. Do tego naprawdę dobry galop i mimo ciut jeszcze dziecinnego, emocjonalnego stępa wrażenie pozostawił tak dobre, że ring opuszczał w burzy oklasków i wiwatów widowni.

Zatem jeszcze, tradycyjnie, ankieta 😀

Który ogier najbardziej pasuje do Twoich preferencji?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *